poniedziałek, 9 lutego 2015

Opisy *.*

   



poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.
***
powiedziałam, że mam ochotę na piwo, a za dziesięć minut stał w moich drzwiach z czteropakiem, dużą paczką chipsów i wypożyczonym filmem. nie kochał?
***
to jest tak jakby cały świat się zatrzymał. Nie pocieszy Cię przyjaciółka , smak czekolady ,nowy chłopak ani żadne z tych przyziemnych spraw ,które sprawiają ,że pojawia się uśmiech.
***
Radość może sprawić tylko ten j*ebany wzrok .. Te oczy ,które sprawiają ,że twoje serce zaczyna drżeć.. Te usta ,które sprawiają ,że w twoim brzuchu pojawia się stado motyli..
Jego tembr głosu i ciepło skóry.. Tylko to jest w stanie Cię uszczęśliwić.
Ale jego nie ma.. A stan twojego ciała ,serca i umysłu nazywany jest po prostu tęsknota
***
Od 5 godzin próbuję zasnąć. Od 4 próbuję przestać myśleć o Tobie. Od 3 próbuję zatamować łzy. Od 2 próbuję przestać czytać nasze sms'y. Od godziny próbuję odłożyć żyletkę. Jest godzina 4 nad ranem, siedzę na parapacie, spalam kolejną paczę fajek, zza szarych bloków powoli wychodzi słońce, w oddali słychać rytmiczne tykanie zegara i jedyne o czym marzę to aby ten dźwięk był moim ostatnim.
***
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
***
Uwielbia łamać zasady, patrzeć w niebo. Lubi wracać do wspomnień, śmiać się z niczego, jeść słodycze, słuchać muzyki i rozmawiać-najczęściej bez sensu, chodzić na spacery... Wie, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać... Nie przejmuje się tym, co mówią o niej inni... Dąży do swojego celu, zazwyczaj jest uparta... Choć stara się "być", ale jest tylko "obecna"... Uważa, że życie jest niesprawiedliwe... Życie nauczyło ją, żeby nie wybiegać za bardzo w marzenia...
***
Ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie, wziąć ostatni, duży gryz tosta z dżemem, dać szybkiego buziaka facetowi marzeń z plakatu, wybiec z domu na ulicę Nowego Yorku, spędzić dzień w pracy, którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego, przytulnego domu. Przytulić najsłodszego psiaka, walnąć się na kanapę włączając telewizor, złapać telefon i odczytać: zaraz będę, wychodzimy do kina skarbie. Tak, właśnie tego chcę za 8 lat.

***
Czasami łapię taki stan, stan rozkminy, podczas którego uświadamiam sobie tyle ważnych rzeczy. Widzę, co robię źle, zauważam, co tracę, myślę o tych, którym na mnie zależało, a ja ich olałam, przypominam sobie o ludziach, którym zaimponowałam, będąc sobą, jednak nie zważałam na to, bo chciałam być super w oczach innych. Moje życie to taka drabina
***

dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając go jutro w szkole , nie podeszła bliżej i przypi.e.r.d.oliła tak , że pomyliłby walentynki z haloween . tak mi dopomóż , i wszyscy święci , ament i piona

***
Nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter.
***
lubię wracać do miejsc, gdzie spędzałam najpiękniejsze dni, wschody i zachody słońca. wracam myślami do osób, które kochałam. uśmiecham się, kiedy o nich myślę. kiedy opadną emocje, minie trochę czasu, a rany, które wydrapała ukochana zagoją się, można wrócić do tych miejsc i cieszyć się samą obecnością, jakby najpiękniejsze dni działy się w chwili obecnej.

***
Wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha..ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' kogo mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu się żyje.
***
i odkąd moje oczy nie spotykają się z Twoimi jest inaczej. nie wiem jak to jest, ale nie mogę spojrzeć w żadne inne. wiesz, ostatnio jakiś chłopak poprosił mnie do tańca i zwrócił na to uwagę. to nie tak, że go unikałam. ja wodziłam po nim wzrokiem, ale omijałam oczy. po prostu nie mogłam. może coś w tym jest ?

2 komentarze:

  1. Bardzo ładne opisy, najbardziej mi się spodobał ten 3, super słodki design <3
    http://marrie-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń